Uczestnicząc w ruchu drogowym zawsze musimy liczyć się z ryzykiem uczestnictwa w zdarzeniu drogowym. Wystarczy moment nieuwagi lub próba przejazdu na „dojrzałym pomarańczowym” i kraksa gotowa. Pół biedy jeśli jesteśmy ofiarami wypadku. Natomiast gdy jesteśmy jego sprawcami, oprócz obrażeń i skasowanego auta, musimy się liczyć z szeregiem nieprzyjemnych konsekwencji.
Jak z pewnością wie każdy posiadacz prawa jazdy, wypadek to nie to samo co kolizja. Niezmotoryzowanych uświadamiamy: rezultatem wypadku drogowego są obrażenia ciała lub w najgorszym wypadku śmierć. Kolizja natomiast, to nie zagrażająca bezpieczeństwu stłuczka, kończąca się drobnymi wgnieceniami karoserii, bądź zarysowaniem. Sprawca kolizji drogowej może dostać mandat, a polisa OC pokryje koszty związane z naprawą samochodu. Natomiast wypadek w trakcie którego osoba uczestnicząca w wypadku poniosła śmierć jest przestępstwem.
Do wypadku drogowego możemy zaliczyć np. potrącenie rowerzysty, jeśli uszkodzenia jego ciała nie pozwalają mu na swobodne funkcjonowanie powyżej 7 dni. Prokuratura wraz z policją, podczas ustalania okoliczności wypadku bierze pod uwagę:
- prawidłową obserwację przez uczestnika ruchu drogowego przedpola jazdy,
- zachowanie ostrożności na skrzyżowaniach,
- zachowanie ostrożności w okolicach szkół, placów zabaw,
- obowiązek prowadzenia pojazdu z taką prędkością, która zapewnia nam panowanie nad pojazdem,
- zasada ograniczonego zaufania do innych uczestników ruchu drogowego.
Przestępstwo z art. 177 k.k popełnia osoba, która narusza zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Wypadek można spowodować nieumyślnie, co oznacza, iż wypadek wynikł z powodu nieuwagi, opóźnionej reakcji lub z niesprawnego pojazdu. Nieumyślność jednak nie zwalnia nas od odpowiedzialności.
Kary, jakie polskie przepisy ustaw przewidują za spowodowanie wypadku są uzależnione od okoliczności i przyczyn zdarzenia. W związku z tym, powodując tego typu incydent narażamy się na karę:
- pozbawienia wolności do 4 lat i 6 miesięcy jeśli wypadek wyrządziliśmy kierując pod wpływem środków odurzających,
- pozbawienia wolności do lat 3 jeżeli na skutek zdarzenia inna osoba doznała średniego uszczerbku na zdrowiu.
- pozbawienie wolności na czas nie krótszy niż 6 miesięcy i nie dłuższy niż 8 lat jeżeli powodując wypadek byliśmy trzeźwi, jednak na skutek wypadku ofiara poniosła śmierć lub doświadczyła ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jeśli osoba, która spowodowała wypadek, była pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających jest karana surowiej – grozi jej kara od roku i dwóch miesięcy do 12 lat lat pobytu w zakładzie karnym. Dodatkowo sąd może orzec wobec sprawcy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.